tagi: ,

Kiedy sięgam pamięcią wstecz, uświadamiam sobie, jak bardzo od najmłodszych lat interesowała mnie i wciąż interesuje praca z drewnem. Snycerstwo – rzeźba, drobne dzieła meblarstwa artystycznego oraz rysunek techniczny i klasyczny z drewnem związany. Na równi z drewnem pociągała i pociąga mnie muzyka. Od dziecka jestem jej wielkim miłośnikiem. Muzyka jest jak powietrze niezbędne do życia duszy. W sztuce budowania instrumentów muzycznych spotkają się muzyka i praca z drewnem, rzeźba i dźwięk.
Matka i ojciec instrumentu muzycznego.

Czuję się bardziej artystą rzeźbiarzem i stolarzem niż muzykiem. Więź z drewnem zawiązałem we wczesnych latach, rzeźbiąc i budując najróżniejsze figury. Budowanie instrumentów sprawia mi satysfakcję. Myślę jednak, że na tym etapie mojej pracy nad instrumentami jest to jeszcze amatorska i stosunkowo młoda pasja.

Pociągają mnie współczesne poszukiwania w dziedzinie budowy instrumentów: nowoczesne techniki, rozmaite eksperymenty i wykorzystanie nowych materiałów w starych, sprawdzonych projektach. Postęp techniczny daje nam nowe możliwości, dlaczego nie spróbować?

Do budowania instrumentów zainspirował mnie kolega Mark Kudriashov. Przyłączyłem się do budowy pozytywu. Instrument gra po dziś dzień. Jest to nasz pierwszy wspólny projekt.

Nie potrafię odpowiedzieć, jaka grupa instrumentów stanie się moją największą pasją. Z pewnością jednak będą to instrumenty związane z drewnem. Pracując nad jakimś instrumentem, myślę o drewnie, które obrabiam –  gdzie rosło drzewo, z którego pochodzi, jaka była jego historia, co pamięta. Drewniana rzeźba nie jest tylko i wyłącznie dziełem rzeźbiarza, tak jak drewniany instrument nie jest tylko i wyłącznie wynikiem pracy artysty rzemieślnika. Jest również dziełem natury – drzewa stają się współtwórcami instrumentów. Artysta przecenia często własny wysiłek względem zasług natury. Choć tworzy instrument nawet kilka lat, drzewo rośnie stulecia, aby jego drewno stało się odpowiednim materiałem do budowy instrumentów. 

Wielka praca lutnika i natury tworzy wspaniały efekt. Od świata materii w kierunku nieuchwytnej muzyki. Teraz oto serce lasu zaklęte w desce, bije w rytmie taktu, śpiewa poprzez instrument, brzmi struną, dudni słupem powietrza w głębi piszczałki organowej.

fot. z archiwum Krzysztofa Strzeleckiego

Kontakt:
11-500 Giżycko

rmi.instruments@gmail.com
Tel: 501820739